wtorek, 6 grudnia 2011

Nie pisałam ale...

...powolutku pracowałam :). Dzięki temu już we wrześniu powstało kilka frywolitkowych ubranek na bombki.
 Oto pierwsza z nich



Bombka szklana i bawełniane nici
  

I dalej święta



Plastikowa bombka i bawełniane nici

To jest bombka ubrana we frywolitkowe gatki. Już jest własnością mojej koleżanki z pracy :). Agulku pozdrawiam

poniedziałek, 5 grudnia 2011

Mikołajki

Te oto dwa Reksie własnie dzisiaj powędrowały do dzieci mojej koleżanki z pracy. Mam nadzieję, ze radość będzie wielka....
Karola, Adaś Mikołaj pozdrawia :)